Undergroundowe początki Pink Floyd były zdominowane przez osobowość pierwszego wokalisty Syda Baretta i jego psychodeliczne teksty, często pisane po zażyciu narkotyków. Przegrana walka z nałogiem spowodowała, że główną rolę w zespole przejął Roger Waters wspomagany przez Davida Gilmoura. Muzyka grupy stała się bardziej progresywna, a teksty mroczne i bardziej filozoficzne. Wydany w 1973 r. album „Dark Side of the Moon” wyniósł ich na szczyty popularności, a płyta „The Wall” tylko ugruntowała ich pozycję. Każdy utwór zespołu potwierdza, że ma się do czynienia z muzyką absolutnie wyjątkową.