Na początku lat 80. twórcy popu dostrzegli w muzyce elektronicznej pewien chłodny szyk, a Francja — wiadomo — to kraina elegancji. Wystarczyło dodać dwa i dwa aby pojąć, że kraj nad Sekwaną idealnie nadaje się na epicentrum trwającej do dziś inwazji synthpopowej! Fani magnetyzujących arpeggiów i serwowanych z mechaniczną precyzją bitów niech szykują się na ożywczą transfuzję danych wciskając Play!